piÄ…tek, 19 grudnia 2014

Cel - święta



"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło.
I zwyczaje. I Å›wiÄ™ta rodzinne. I dom, który siÄ™ wspomina. 
Najważniejsze jest, by żyć dla powrotu."

Antoine de Saint-Exupéry


 Ostatnio pytano mnie o zdanie w sprawie Å›wiÄ…tecznych porzÄ…dków. Coach - autorytet?...;) 
No cóż, chyba czas się przyznać, że nie czuję się autorytetem ani w tej sprawie, ani w wielu innych, a już absolutnie nie czuję się uprawniona do narzucania czegokolwiek innym ludziom. W temacie porządków i przygotowań przedświątecznych też.


 OczywiÅ›cie, jak wszyscy zauważam, że nasze spoÅ‚eczeÅ„stwo od jakiegoÅ› czasu dzieli siÄ™ na dwa obozy - ten popierajÄ…cy wzorowe panie domu, które realizujÄ… swoje cele - bÅ‚yszczÄ…ce okna i meble, wypieki. Wszystko ma siÄ™ Å›wiecić i pachnieć, bo jak inaczej wyobrazić sobie Å›wiÄ™ta?... Do tego wszystkiego majÄ… być jeszcze wysypujÄ…ce siÄ™ spod choinki sterty prezentów.
Druga grupa - uważajÄ…ca siÄ™ za bardziej postÄ™powÄ… - odpuszcza sobie Å›wiÄ…teczne szaleÅ„stwo, a same Å›wiÄ™ta traktuje z lekkim dystansem, zakÅ‚adajÄ…c że porzÄ…dki czy góry jedzenia to coÅ›, co jest po prostu bez sensu, bo przecież porzÄ…dki powinno siÄ™ robić przez caÅ‚y rok, a nadmiar jedzenia jest niezdrowy. 
Każdy jest przekonany o sÅ‚usznoÅ›ci wÅ‚asnych poglÄ…dów. I dobrze, bo przecież każdy ma prawo przygotowywać siÄ™ do Å›wiÄ…t po swojemu. Nie jest tu ważne ani moje zdanie, ani zdanie reszty Å›wiata. 


Może warto tylko sformułować pytania, które mogą zaprowadzić nas w kierunku wymarzonych świąt, które pozwolą albo bez wyrzutów sumienia odpuścić świąteczne porządki, albo z pełnym przekonaniem zabrać się do roboty:
- Jakie są moje wymarzone święta?
- Co jest dla mnie wartością świąt?
- Czego chcÄ™ dla siebie, czego dla swojej rodziny?
- Co osiągnę, jeśli zrealizuję swój świąteczny plan?

 Bo jeÅ›li lubisz porzÄ…dek i Å›wiÄ…tecznÄ… krzÄ…taninÄ™, to pewnie przygotowania do Å›wiÄ…t stanowiÄ… dla Ciebie część magii, a przewracajÄ…c dom do góry nogami chcesz przekazać najbliższym tradycjÄ™ i wyjÄ…tkowość tych dni?
Ale może wolisz po prostu odpocząć, spotkać się z bliskimi inaczej niż wszyscy, na luzie?
A może zamkniesz drzwi na klucz i po prostu wyjedziesz?
Ważne, co chcesz przekazać najbliższym - tradycjÄ™ czy dystans do tematu? A może jakÄ…Å› wersjÄ… poÅ›redniÄ…? 
Masz prawo podjąć każdą decyzję i nie mieć z tego powodu wyrzutów sumienia - Ty wybierasz, bo to Twoje życie, Twoje święta i Twoja rodzina.
Dobrze tylko żeby ten wybór byÅ‚ Å›wiadomy, żeby potem nie zadrÄ™czać rodziny poczuciem winy, bo "ja to wszystko sama...", "ja siÄ™ tak napracowaÅ‚am, a wy...?"  Co Ci po tym, że zrealizujesz swój porzÄ…dkowy cel, jeÅ›li efektem bÄ™dzie Twoje poczucie rozżalenia  i skwaszone miny najbliższych?


Warto uświadomić sobie, że cel to nie efekt, błysk w domu, to niekoniecznie rodzinna atmosfera, a pełen luz, to nie zawsze wymarzone przez Twoją rodzinę święta...

 W Å›wiÄ™tach chodzi chyba przede wszystkim o to, żeby byÅ‚o przyjemnie, rodzinnie, ciepÅ‚o. ÅšwiÄ™ta majÄ… być radosne, majÄ… dać nam wytchnienie od codziennych problemów, odpoczynek i powrót do czasów, kiedy byliÅ›my beztroscy...

W czasie świąt mamy szansę odnaleźć siebie, odzyskać poczucie, że jest takie miejsce na ziemi, które jest naprawdę moim miejscem, że są ludzie, do których mi blisko, z którymi dzielę podobne wartości, na których mogę zawsze liczyć.

 Może wiÄ™c jeszcze raz zrewidować listÄ™ przedÅ›wiÄ…tecznych planów, może coÅ› wykreÅ›lić, albo coÅ› dodać, albo na przykÅ‚ad trochÄ™ popracować nad sobÄ…, żeby w tzw. kulminacyjnym momencie pozwolić sobie na peÅ‚nÄ… akceptacjÄ™ tzw. wad, dziwactw czy humorów najbliższych...

Bo przecież wszyscy potrzebujemy tolerancji dla swoich sÅ‚aboÅ›ci, bo każdemu z nas jest potrzebna równowaga, wsparcie i poczucie bezpieczeÅ„stwa, a najmocniejsi ludzie, to ci, którzy pielÄ™gnujÄ… swoje korzenie, bo wiedzÄ…, że to dziÄ™ki nim sÄ… tym, kim sÄ…. 
 Ale to oczywiÅ›cie tylko moje zdanie...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz